Przedstawiciele Kolei Mazowieckich upamiętnili wybuch II wojny światowej

W tym roku przypada 80. rocznica wybuchu II wojny światowej. W niedzielę 1 września odbyły się uroczystości upamiętniające tragiczne wydarzenia na stacji kolejowej w Szymankowie. O ofiarach pamiętali także przedstawiciele Kolei Mazowieckich. Robert Stępień, prezes zarządu, Cezary Lewandowski, członek zarządu, dyrektor finansowy oraz Marek Dawidowicz, dyrektor Biura Zarządu złożyli kwiaty i oddali cześć poległym.

Szymankowo to wieś leżąca między Tczewem a Malborkiem. W okresie II Rzeczpospolitej wieś nosiła nazwę Simonsdorf i była ważnym węzłem kolejowym na przebiegającej tędy magistrali kolejowej Berlin – Królewiec. To właśnie tutaj 21 pierwszych Polaków poległo za ojczyznę. Byli to kolejarze, ich rodziny i inspektorzy celni. Także w tym roku odbyły się uroczystości upamiętniające to tragiczne wydarzenie. Wśród osób, którzy uczcili pamięć pomordowanych byli m.in. Andrzej Bittel, sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. przeciwdziałania wykluczeniu komunikacyjnemu, przedstawiciele spółek kolejowych, w tym Krzysztof Mamiński, prezes zarządu PKP S.A., Marek Chraniuk, prezes zarządu PKP Intercity, kolejarze, rodziny pomordowanych, harcerze oraz przedstawiciele służb mundurowych. Uroczystość rozpoczęła się Mszą Świętą. Następnie uczestnicy wydarzenia przeszli na Dworzec PKP w Szymankowie, gdzie na peronie złożyli kwiaty pod pamiątkową tablicą. Dalsza część obchodów odbyła się przy Pomniku ku czci pierwszych bestialsko pomordowanych przez hitlerowców kolejarzy i celników wraz z rodzinami w obronie polskich granic. Odśpiewano hymn państwowy, odczytano apel poległych i oddano salwę honorową.