ZNTK „Mińsk Mazowiecki” S.A. wykona naprawy dla Kolei Mazowieckich

Umowa w tej sprawie została podpisana 15 maja 2018 r. podczas konferencji prasowej. Wzięli w  niej udział przedstawiciele przewoźnika oraz wykonawcy, a także Rafał Rajkowski, członek zarządu województwa mazowieckiego. Pierwszy ezt po naprawie wyjedzie na tory jeszcze w tym roku.

Podczas konferencji obecni byli ze strony ZNTK „Mińsk Mazowiecki” S.A. Krzysztof Adamski, prezes zarządu, dyrektor generalny, Jacek Bilski, członek zarządu, dyrektor produkcji, oraz Jacek Grabarczyk, dyrektor marketingu. Koleje Mazowieckie reprezentowali Robert stępień, prezes zarządu, Czesław Sulima, członek zarządu, dyrektor eksploatacyjny, oraz Cezary Lewandowski, członek zarządu, dyrektor finansowy spółki. Do tego grona dołączył także Rafał Rajkowski, członek zarządu województwa mazowieckiego.

- Ostatnio jest sporo ważnych wydarzeń dotyczących rozwoju spółki Koleje Mazowieckie, jak choćby dzisiejsza umowa, czy niedawno podpisane umowy dotyczące zakupu 61 elektrycznych zespołów trakcyjnych. Starszy tabor, zgodnie ze strategią spółki, oczywiście będzie stopniowo wycofywany, jednak nie nastąpi to od razu i nie w takiej liczbie, by móc go od razu zastąpić nowym. Dzisiejsza umowa jest dowodem na to, że chcemy świadczyć usługi na najwyższym poziomie, usprawniając tabor, którym dysponujemy - powiedział podczas konferencji Rafał Rajkowski, członek zarządu województwa mazowieckiego.

O polityce taborowej przewoźnika wypowiedział się Robert Stępień, potwierdzając słowa marszałka Rajkowskiego.

- Jasnym jest, że z dnia na dzień nie wymienimy całego taboru, a nawet po dostarczeniu wszystkich 71 zamawianych przez nas elektrycznych zespołów trakcyjnych nadal część taboru będzie stanowić tabor starszy. Co nie znaczy, że będzie on niedostosowany do wymogów dzisiejszych oczekiwań podróżnych. Naprawy posłużą temu, by niwelować poczucie dyskomfortu pasażerów z racji podróżowania pojazdami starszej generacji - podkreślił prezes Stępień.

Pojazdy po naprawie zyskają nie tylko pod kątem technicznym, ale tez estetycznym. Wykonawca wymieni m.in.  fotele, szyby, układy hamulcowe, odświeżona zostanie malatura pojazdów, zostaną one także pokryte tzw. powłokami lakierniczymi „antygraffiti”. W stałym zakresie naprawy ezt wykonawca dokona także wymiany sprężyn sprzęgów międzywagonowych i czołowych na elementy elastomerowe oraz wyposaży sprzęgi międzywagonowe w zabezpieczenie przeciw rozerwaniu, dokona weryfikacji sprzęgów czołowych i międzywagonowych pod kątem wymiarowym (regeneracja do wymiarów naprawczych). Ponadto zostaną wymienione wszystkie amortyzatory w wózkach jezdnych na fabrycznie nowe oraz dokonane wymiany generatorów SHP i CA na nowe. Wszystkie te prace mają przełożenie na bezpieczeństwo ruchu kolejowego.

O korzyściach wynikających z przeprowadzenia napraw opowiedział Czesław Sulima.

- Naprawy okresowe taboru są obligatoryjne w przypadku przekroczenia czterystu tysięcy kilometrów. Aby wymienić wszystkie stare pojazdy znajdujące się w parku taborowym Kolei Mazowieckich, trzeba by ponad pięć miliardów złotych. Jesteśmy spółką, która zakupując nowy tabor, jednocześnie naprawia i modernizuje tabor jeszcze nadający się do eksploatacji. Naprawy, które zostaną zrealizowane, pozwolą na dostępność taboru dla realizacji założonego rozkładu jazdy.

ZNTK „Mińsk Mazowiecki” S.A. wykona naprawę P4 pierwszego elektrycznego zespołu trakcyjnego w terminie nie dłuższym niż 60 dni kalendarzowych, licząc od dnia przekazania ezt do naprawy, natomiast naprawę każdego z pozostałych ezt w terminie nie dłuższym niż 40 dni kalendarzowych. Koszt umowy to ponad 16,3 mln zł brutto. Na temat wieloletniej współpracy spółek wypowiedział się prezes Krzysztof Adamski.

- Zakłady Naprawcze Taboru Kolejowego „Mińsk Mazowiecki” S.A. towarzyszą Kolejom Mazowieckim przy naprawach oraz modernizacjach taboru od początku istnienia spółki. Nasz zakład funkcjonuje już od ponad sześćdziesięciu pięciu lat i specjalizujemy się w tym zakresie pracy zlecanych przez naszych klientów. Koleje Mazowieckie są naszym największym klientem, dlatego zawsze staramy się zachować profesjonalizm pod względem wykonania. Myślę, że ku zadowoleniu pasażerów wykonujemy te prace nie tylko solidnie, ale tez terminowo - powiedział prezes Adamski.

Spotkanie zostało zakończone podpisaniem umowy na osiem napraw ezt serii EN57 w poziomie P4. W ramach tzw. prawa opcji zamówienie może zostać poszerzone o dodatkowo siedem napraw w tym samym poziomie.